Ogromna liczba stanowisk naukowych, bo aż 160, pozwoliła na bliższe spotkania z nauką. Każdy mógł znaleźć coś ciekawego dla siebie, zobaczyć, dotknąć, posłuchać, zbadać, w jakim stanie jest jego zmysł węchu, odwiedzić stanowiska medyczne, zgłębić wiedzę geograficzną, posiąść umiejętność pisania w innych językach czy spotkać osoby, które na co dzień prowadzą audycje naukowe.
Jeden z prowadzących poruszył bardzo istotną kwestię – stwierdził, iż aby nauka nie stała się rodzajem nowoczesnej magii, trzeba wiedzieć, jak ona działa - zwiedzający w każdym wieku może przyglądać się temu, jak się robi naukę, jak się poznaje zjawiska świata, jak się opisuje i poznaje funkcjonowanie rzeczywistości. Ale nade wszystko zwiedzający może się nauką w sposób mądry i interesujący bawić aktywnie, wchodząc w żywy kontakt z tymi, którzy na co dzień zawodowo zajmują się nauką, uczestniczyć czynnie w eksperymentach i pokazach.
Głównym organizatorem był Uniwersytet Śląski, zaś współorganizatorami: miasto Katowice, Politechnika Śląska, Śląski Uniwersytet Medyczny, Akademia Wychowania Fizycznego im. J. Kukuczki, katowicka Akademia Sztuk Pięknych, Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy im. J. Długosza w Częstochowie, Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej oraz Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia.
Śląski Festiwal Nauki zdobył w ub. roku europejską nagrodę EUPRIO Awards 2019 za najlepszy pomysł promujący wydarzenie o charakterze popularnonaukowym. 5. Śląski Festiwal Nauki już za rok – my też tam będziemy!